Zużycie miesiąca - listopad 2020
Czy są tu osoby, które kiedykolwiek zwróciły uwagę na to, ile wydają na kosmetyki? Ile ich zużywają w ciągu miesiąca? Wiem, że raczej niewiele osób przykłada do tego uwagę tak jak ja dotychczas, lecz chciałabym to zmienić.
Zakładając tego bloga, jednym z moich głównych zamiarów były właśnie wpisy, dotyczące miesięcznych zużyć kosmetyków. Między innymi po to, aby podzielić się z Wami doświadczeniem z danym kosmetykiem (wierzę, że komuś to może się przydać!) ale też dla siebie samej, mieć możliwość w przyszłości wrócić do któregoś kosmetyku który u mnie się sprawdził.
Należę do osób, które lubią minimalizm… nie jestem zwolenniczką nakładania na siebie tony balsamów do ciała czy kilku różnych kremów na twarz. Pomimo takiej pielęgnacji, nie narzekam na problemy z cerą… o włosach nie będę mówić bo to od zawsze była ruletka -raz lepiej raz gorzej ;D
Zużycia kosmetyczne w moim przypadku będą więc również minimalne 😉 jednak każdego miesiąca coś się znajdzie.
W listopadzie udało mi się zużyć 3 kosmetyki. Coś, z czego korzystam najczęściej czyli żele pod prysznic oraz szampony i odżywki do włosów.
- szampon do włosów ISANA Sensitive KWIAT BAWEŁNY I HABER BŁAWATEK
- odżywka do włosów Intensive Care ISANA HONEY & VANILLA
- żel pod prysznic Love Nature Fruit Infusion od Oriflame.
Szampon z ISANY


Odżywka HONEY & VANILLA


Żel pod prysznic Love Nature

Przyznam, że serię Love Nature od Oriflame poznałam dość niedawno i wciąż się do niej przekonuję testując różne produkty. Zaczęło się od innego żelu pod prysznic, który był w promocji w katalogu i tak mi się spodobał, że zostałam z tą serią jeśli chodzi o kąpiel. Pomimo, że produkty z Oriflame nie należą do najtańszych, a żele te również kosztują w granicach 12,99 za 250ml (czasami mniej, czasami więcej) to wciąż je uwielbiam. Są niesamowicie wydajne! Jako jedne z niewielu produktów do mycia ciała, nie zostawiają mojej skóry wysuszonej. Zapachy są cudowne, pod warunkiem że lubimy typowo cytrusowe, owocowe, świeże zapachy. Totalnie mój faworyt!
Co sądzicie o powyższych kosmetykach? Za miesiąc pojawi się, kilka kolejnych zużytych produktów. Tymczasem jestem ciekawa, czy któryś z nich gościł już na Waszych półkach. Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach.
Komentarze
Prześlij komentarz